Jakie informacje powinno zawierać wezwanie do zapłaty?

wezwanie do zapłaty

Na szkoleniach prowadzonych przez sędziów sądów gospodarczych wskazuje się, że prawidłowe wezwanie do zapłaty musi zawierać niezbędne elementy do identyfikacji zobowiązania dłużnika. Wezwanie do zapłaty musi precyzować, skąd wziął się obowiązek zapłaty. Zasadniczo obowiązek zapłaty powstaje w momencie, gdy wierzyciel wykona swoje zobowiązanie (wykona usługę, dostarczy towar).

Podstawowe elementy wezwania do zapłaty

Przy wezwaniu do zapłaty za wykonane usługi lub dostarczony towar niezbędnymi elementami wezwania do zapłaty są:

  1. data i miejsce sporządzenia wezwania do zapłaty,
  2. dane wierzyciela (podmiot, który wykonał usługę lub dostarczył towar),
  3. dane dłużnika (podmiot zobowiązany do zapłaty wynagrodzenia),
  4. stosunek prawny (umowa, zamówienie, itp.), z którego wynika obowiązek zapłaty,
  5. potwierdzenie wykonania usługi lub dostarczenia towaru (korespondencja emailowa, podpisana przez dłużnika dokumentacja magazynowa);
  6. kwota zadłużenia (warto też wskazać, ile wynoszą już naliczone odsetki od zadłużenia),
  7. termin spłaty długu (należy wskazać, kiedy dług miał być uregulowany oraz wyznaczyć dodatkowy, krótki termin na zapłatę, np.: 3 lub 7 dniowy),
  8. numer rachunku bankowego wierzyciela, na który należy dokonać zapłaty,
  9. podpis osoby sporządzającej wezwanie do zapłaty.

Dodatkowe elementy wezwania do zapłaty

Na co jeszcze zwrócić uwagę?

W wezwaniu do zapłaty można wskazać, że to pismo jest próbą przedsądowego rozwiązania sporu. Taki wymóg wynika z art. 187 par. 1 pkt 3) k.p.c., gdyż w pozwie o zapłatę powód (wierzyciel) musi wskazać, czy strony podjęły próbę pozasądowego rozwiązania sporu. Czasem do wezwania o zapłatę dołącza się też projekt ugody pozasądowej.

W wezwaniach do zapłaty wskazuje się, że w przypadku niezapłacenia długu w dodatkowo wyznaczonym terminie, wierzyciel może zgłosić dłużnika do rejestru dłużników. Jest to jeden z elementów dyscyplinujących, gdyż pojawienie się dłużnika w rejestrze dłużników na pewno skomplikuje mu prowadzenie działalności gospodarczej.

W wezwaniach pomiędzy przedsiębiorcami dopisuje się też informację o wysokości zryczałtowanej kwoty rekompensaty za egzekucję. Te kwoty to: 40 euro – jeśli wynagrodzenie jest niższe niż 5 000 złotych; 70 euro – jeśli wynagrodzenie jest w przedziale pomiędzy 5 000 złotych a 50 000 złotych; 100 euro – dla wynagrodzenia powyżej 50 000 zł.

Wezwanie do zapłaty należy wysłać listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Jest to o tyle istotne, że w przypadku sprawy sądowej sąd będzie widział, iż wierzyciel przypomniał dłużnikowi o jego zadłużeniu oraz spróbował rozwiązać sprawę przed skierowaniem pozwu do sądu.

Ryzyka dobrowolnego poddania się egzekucji w akcie notarialnym

dobrowolne poddanie się odpowiedzialności

Jednym z zabezpieczeń czynności prawnej może być oświadczenie dłużnika, w którym ten poddaje się w akcie notarialnym dobrowolnej egzekucji do określonej kwoty pieniężnej (art. 777 § 1 pkt 4 i 5 k.p.c.). Z założenia taki akt notarialny zastępuje zasądzający wyrok sądowy, a zatem znacząco przyspiesza wierzycielowi możliwość wszczęcia egzekucji od dłużnika z pominięciem często żmudnego i długotrwałego postępowania rozpoznawczego, w tym dowodowego. Jednakże zwrócić należy uwagę, że tak złożone oświadczenie przez dłużnika może być ryzykowne dla każdej ze stron tego stosunku prawnego.

Ryzyka dla wierzyciela

Wierzyciel powinien szczególną uwagę zwrócić na sposób sformułowania oświadczenia dłużnika. Warto zadbać, by to oświadczenie było maksymalnie szczegółowe, a przede wszystkim, aby opisywało jaki stosunek prawny jest tym oświadczeniem zabezpieczany. Koniecznym jest również podanie, do wysokości jakiej kwoty odpowiedzialność ponosi dłużnik. Określenie zbyt niskiej kwoty może powodować po stronie wierzyciela również uszczerbek majątkowy, który będzie mógł być dochodzony w zwykłym postępowaniu rozpoznawczym. Opisana kwota powinna jasno wynikać z zabezpieczanego stosunku prawnego i nie być od tego stosunku prawnego oderwana.

Wierzyciel powinien także zwrócić uwagę na to, aby móc skorzystać z takiego aktu notarialnego wielokrotnie, a nie jednorazowo oraz aby termin na możliwe skorzystanie z oświadczenia dłużnika był odpowiednio długi również już po zakończeniu stosunku prawnego i aby termin ten dawał wierzycielowi swobodę, jeśli chodzi o dochodzenie swoich praw. Wierzyciel powinien również unikać wpisania dość skomplikowanych obowiązków do aktu notarialnego, które z założenia mogą mieć na celu utrudnienie wierzycielowi dochodzenia należności w uproszczonej formie np. konieczność wzywania dłużnika do zapłaty z podpisem notarialnie poświadczonym w określonym terminie i z określonym terminem na spełnienie świadczenia oraz wysłanie wezwania w określonej w akcie notarialnym formie połączone jeszcze z dołączeniem do sądu kilku egzemplarzy tak poświadczonych wezwań. Procedura dochodzenia należności od dłużnika powinna być maksymalnie prosta, a modelowo powinna zawierać jedynie oświadczenie dłużnika złożone z podpisem notarialnie poświadczonym, iż dłużnik nie wykonał swojego zobowiązania w terminie.

Ryzyka dla dłużnika

Po stronie dłużnika również możemy mieć do czynienia z pewnym ryzykiem, w szczególności bezprawnego wykorzystania przez wierzyciela oświadczenia dłużnika, gdy przykładowo dłużnik spełnił wcześniej swoje świadczenie. W przywołanym przypadku szczególnie należy uważać na składanie oświadczeń na duże kwoty pieniężne, gdyż nieuczciwy wierzyciel może celowo podać sądowi nieprawdziwe okoliczności we wniosku o nadanie klauzuli wykonalności aktowi notarialnemu, a dłużnik ze względu na charakterystykę postępowania klauzulowego może mieć znaczące trudności w podjęciu obrony. Takie ochronne działania dłużnika są często możliwe dopiero w momencie, gdy komornik sądowy już wyegzekwuje kwotę pieniężną.

Pozew o zapłatę

pozew o zapłatę

Jeżeli kontrahent nie zapłacił w terminie za fakturę to pierwszym krokiem, który należy uczynić będzie przypomnienie mu o niezapłaconej należności. Po prostu należy wysłać kontrahentowi ponaglenie. Często się bowiem zdarza, że ktoś przeoczy termin płatności lub zagubi fakturę i przypomnienie mu o zaległej płatności wystarcza do szybkiego otrzymania należności.

Kancelaryjne wezwanie do zapłaty

Jeśli ponaglenie nie odniesie skutku, warto zastanowić się nad tzw. kancelaryjnym wezwaniem do zapłaty. Podpisane przez adwokata lub radcę prawnego wezwanie do zapłaty będzie następnym krokiem w kierunku otrzymania zaległej płatności. Profesjonalnie skonstruowane wezwanie do zapłaty, zawiera będzie, m.in.: (1) przypomnienie dłużnikowi o niewykonanym zobowiązaniu pieniężnym; (2) wskazanie ostatecznego terminu na dobrowolne uregulowanie zobowiązania; (3) w przypadku niezawinionych problemów finansowych dłużnika wskazanie możliwości ugodowego rozwiązania sprawy; (4) wskazania konsekwencji prawnych braku zapłaty w dodatkowym terminie lub nieprzystąpienia do zawarcia ugody.  

Pozew o zapłatę

Nie warto przedłużać czekania na płatność, jeśli dłużnik po otrzymanym wezwaniu do zapłaty nie reaguje lub udaje jedynie chęć zawarcia ugody. Dłużnikowi może przecież zależeć na tym, by zobowiązanie się przedawniło, co skutecznie niemożliwi wierzycielowi odzyskanie długu. Należy więc złożyć do sądu pozew o zapłatę.

Można oczywiście skorzystać ze wzoru pozwu o zapłatę znalezionego w Internecie, lecz nawet najlepszy szablon nie pomoże w prawidłowym ustaleniu: (1) właściwego sądu, do którego należy wysłać pozew (czy to zawsze będzie sąd właściwy dla pozwanego?), (2) prawidłowej wysokości wartości przedmiotu sporu (np.: czy wliczyć kwotę zryczałtowanych kosztów odzyskiwania należności oraz odsetek od zaległości), (3) jak opisać stan faktyczny aby z jednej strony był on zwięźle przedstawiony a z drugiej zawierał wszystkie niezbędne fakty, (4) jak w pozwie wytłumaczyć podstawę prawną związaną z naszym żądaniem, (5) czy nie warto już na wstępnym etapie zabezpieczyć się na majątku dłużnika oraz (6) jakie załączniki należy przedstawić sądowi aby otrzymać niezwłocznie nakaz zapłaty.

Warto pamiętać, że nawet jeśli masz wątpliwości przy najprostszym stanie faktycznym to warto skonsultować się z adwokatem lub radcą prawnym, który rozwieje wątpliwości i pomoże w przygotowaniu wymaganych dokumentów.

Nowa forma zabezpieczenia należności dla przedsiębiorców

zabezpieczenie

Aby uzyskać zabezpieczenie roszczenia w trakcie postępowania sądowego trzeba: (1)  uprawdopodobnić roszczenie oraz (2) uprawdopodobnić istnienie interesu prawnego w udzieleniu zabezpieczenia.

Jak uprawdopodobnić roszczenie?

Roszczenie jest uprawdopodobnione, jeżeli po analizie stanu faktycznego istnieje znaczna szansa na jego istnienie. Roszczenie będzie uprawdopodobnione na przykład, gdy powód dostarczył pełnowartościowy towar pozwanemu, ale nie otrzymał za dostawę zapłaty.

Jak uprawdopodobnić istnienie interesu prawnego?

Uprawdopodobnienie istnienia interesu prawnego polega na wykazaniu, że nieudzielenie powodowi zabezpieczenia uniemożliwi lub poważnie utrudni wykonanie zapadłego w sprawie wyroku. Przykładami takich sytuacji są: wyzbywanie się przez dłużnika majątku, zajęcie części majątku dłużnika przez komornika, utratę pracy przez dłużnika lub zaprzestanie działalności gospodarczej, zagrożenie upadłością.

Brak konieczności uprawdopodobnienia istnienia interesu prawnego

Pierwszego stycznia 2020 r. został prowadzony nowy przepis do artykułu 730(1) k.p.c., który oznaczono § 2(1). Przepis umożliwia zażądania od sądu wydania postanowienia o zabezpieczeniu roszczenia pieniężnego, w przypadku gdy:

  1. powód i pozwany są przedsiębiorcami a więc do stron postępowania stosuje się przepisy ustawy z dnia 8 marca 2013 r. o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych;
  2. wartość roszczenia nie przekracza 75 tysięcy złotych,
  3. dochodzona należność nie została zapłacona przez pozwanego,
  4. należność jest przeterminowana ponad 3 miesiące.

Przepis ten wprowadza pewne uproszczenie, ponieważ nie trzeba przed sądem wykazywać istnienia interesu prawnego; wystarczy uprawdopodobnienie roszczenia oraz zaistnienie wyżej wymienionych czterech warunków.

Warto wskazać, że wskazana wartość 75.000 zł dotyczy całej transakcji, a więc nie jest możliwe składanie pozwu o część roszczenia i w tym zakresie żądanie udzielenia zabezpieczenia.

Wniosek o egzekucję – aby postępowanie komornicze było sprawne

wniosek o egzekucje

Po uzyskaniu klauzuli wykonalności na wyroku lub nakazie zapłaty (co szczegółowo jest opisane tutaj: Klauzula wykonalności na wyroku) należy niezwłocznie skierować wniosek o przeprowadzenie egzekucji przez komornika. Warto wskazać komornika z miejscowości, w której zamieszkuje dłużnik; pozwoli to na zmniejszenie kosztów wizyt komornika u dłużnika, jeśli zajdzie potrzeba zajęcia ruchomości. Warto pamiętać, że wskazane świadczenie do wyegzekwowania nie może być wyższe niż to wynikające z wyroku lub nakazu zapłaty. Wierzyciel nie może żądać wyegzekwowania kwot, które nie są wymienione w tytule wykonawczym i co do których sąd nie nadał klauzuli wykonalności. Do wniosku o egzekucję wierzyciel będący osobą prawną, musi dołączyć aktualny odpis z KRS.

Wskazanie świadczenia do wyegzekwowania

Podstawowym warunkiem formalnym wniosku o przeprowadzenie egzekucji komorniczej jest wskazanie świadczenia, które ma być spełnione. Świadczenie, którego wyegzekwowania domaga się wierzyciel może pokrywać się z świadczeniem wskazanym na tytule wykonawczym, ale też może to być mniejsze świadczenie.

Informacja o majątku dłużnika

Ponieważ w takcie procesu sądowego wierzyciel uzyskał sporo informacji o majątku dłużnika warto aby posiadane informacje zostały przekazane komornikowi. Mimo, że obecnie wskazanie przez wierzyciela sposobu egzekucji czy znanych mu składników majątku dłużnika jest fakultatywne, to jednak należy przekazać wszystkie informacje o dłużniku i jego stanie majątkowym ze względu na efektywność i szybkość postępowania egzekucyjnego. Zgodnie z art. 799 § 1 k.p.c. wniosek o wszczęcie egzekucji umożliwia prowadzenie egzekucji według wszystkich dopuszczalnych sposobów, z wyjątkiem egzekucji z nieruchomości, gdyż ten sposób przeprowadzenia egzekucji musi być wyraźnie wskazany we wniosku o egzekucję. Warto też skorzystać z dostępnych informacji, przykładowo podać komornikowi rachunek bankowy dłużnika – przedsiębiorcy, który można sprawdzić na tzw. białej liście podatników VAT.

Wierzyciel musi pamiętać, że im więcej poda informacji o dłużniku, tym szybciej i sprawniej zostanie przeprowadzona egzekucja.

Oryginał tytułu wykonawczego

Do wniosku o wszczęcie egzekucji musi być dołączony tytuł wykonawczy (wyrok lub nakaz zapłaty wraz z klauzulą wykonalności) w oryginale.

Wzór wniosku o egzekucję można pobrać tutaj: Wniosek o egzekucję.

Załączniki do pozwu –potwierdzone za zgodność z oryginałem faktury VAT

załączniki do pozwu

Załączenie do pozwu o zapłatę oryginałów faktur VAT lub też potwierdzonych za zgodność z oryginałem dokumentów księgowych zwiększa szanse na wydanie nakazu zapłaty lub wyroku zasądzającego.

Także w postępowaniu zabezpieczającym warto przedstawić sądowi oryginały faktur lub ostatecznie te dokumenty księgowe potwierdzone za zgodność z oryginałem, gdyż roszczenie musi być uwiarygodnione co oznacza konieczność uprawdopodobnienia faktów, z których jest ono wywodzone.

Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 9 września 1961 r., IV CZ 54/61 (OSNC 1963, nr 6, poz. 114) stwierdził, że sąd w postępowaniu zabezpieczającym jest uprawniony oceniać wagę przesłanek uwiarygodniających roszczenie przez ich porównanie z przesłankami, które podważają uprawdopodobnienie powództwa. Przy ocenie, czy roszczenie jest wiarygodne, sąd powinien uwzględnić także znajdujący się w aktach sprawy materiał, który podaje w poważną wątpliwość okoliczności mające uprawdopodobnić żądanie. Stanowisko to wskazuje, że sposób oceny wiarygodności roszczenia może być uzależniony od stanu materiału dowodowego w sprawie, a zatem wpływ na sposób oceny wiarygodności roszczenia ma również to, czy wniosek o udzielenie zabezpieczenia został zgłoszony w toku postępowania, po przeprowadzeniu chociażby częściowo dopuszczonych przez sąd dowodów. Potwierdzenie za zgodność z oryginałem dokumentów dołączonych do wniosku o zabezpieczenie lub do pozwu pozwoli na zwiększenie szans na wydanie postanowienia o zabezpieczeniu i wyroku zasądzającego roszczenie.

Zgodnie z aktualnym orzecznictwem Sądu Najwyższego posłużenie się niepotwierdzoną kserokopią jako środkiem mającym posłużyć ustaleniu treści pisemnego dokumentu uznać należy za dopuszczalne tylko wówczas, kiedy z przyczyn faktycznych uzyskanie dostępu do oryginału lub wypisu lub odpisu funkcjonującego na prawach oryginału nie jest możliwe dla strony, a także dla sądu. Tylko wówczas nie zachodzi niebezpieczeństwo obejścia przepisów o prowadzeniu dowodu z dokumentów (por. postanowienie z dnia 26 listopada 2014 r., sygn. akt III CSK 254/13).

Zgodnie z art. 129 §2 i 3 k.p.c., zamiast oryginału dokumentu do pozwu można dołączyć odpis faktury VAT, jeżeli zgodność z oryginałem została poświadczona przez notariusza albo przez występującego w sprawie pełnomocnika strony będącego adwokatem, radcą prawnym, rzecznikiem patentowym lub radcą Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa. Takie poświadczenie za zgodność z oryginałem ma moc dokumentu urzędowego.

Dołączenie do pozwu nie poświadczonych za zgodność kserokopii w sytuacji posiadania dostępu przez stronę do oryginałów należy uznać za omijanie przepisów o dowodach z dokumentów i będzie prowadzić do odmówienia takim kopiom mocy dowodowej.

Czy wierzyciel może zażądać zapłaty 40 Euro od każdej opóźnionej płatności ?

Czy wierzyciel może zażądać zapłaty 40 Euro od każdej opóźnionej płatności

Ustawa z dnia 8 marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych wprowadziła uregulowanie odnoszące się do obowiązku zapłaty, przez dłużnika, kwoty „rekompensaty” za koszty odzyskania należności wyliczonej jako równowartość kwoty 40 Euro według średniego kursu ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski ostatniego dnia roboczego miesiąca poprzedzającego miesiąc, w którym świadczenie stało się wymagalne.

Obowiązek zapłaty tej kwoty powstaje w sytuacji, gdy przedsiębiorca nie dotrzymał terminu zapłaty ustalonego z innym przedsiębiorcą w umowie (np.: umowie sprzedaży, umowie dostawy, umowie o świadczenie usług, itp.).

Powstaje jednak pytanie czy w każdej sytuacji dłużnik musi liczyć się z obowiązkiem zapłacenia 40 Euro, jeśli przekroczy termin płatności?

Po pierwsze, należy sprawdzić czy faktura wystawiona przez wierzyciela wskazuje prawidłowy termin płatności – ten wynikający z umowy zawartej pomiędzy przedsiębiorcami. Często dzieje się tak, że faktury wystawiane przez wierzyciela mają systemowo ustawiony krótki termin płatności (np.: 7 dniowy), a ustalenia między stronami są inne – w umowie uzgodniono 30 dniowy termin płatności.

Po drugie, wierzyciel dochodząc kwoty stanowiącej równowartość 40 euro z tytułu rekompensaty za koszty odzyskiwania należności, jest zobowiązany do wykazania, iż poniósł jakiekolwiek rzeczywiste koszty z tego tytułu (np.: koszt wezwania dłużnika  do zapłaty, koszty rozmów telefonicznych, koszt zaangażowania kancelarii adwokackiej lub radcowskiej w celu poprowadzenia sprawy sądowej przeciwko nierzetelnemu dłużnikowi). Nie jest tak, że jedyną przesłanką nabycia uprawnienia do żądania zapłaty rekompensaty – 40 Euro – jest opóźnienie dłużnika w spełnieniu świadczenia pieniężnego. W tym miejscu należy wskazać, że takim odszkodowaniem za opóźnienie dłużnika w terminowej zapłacie faktury jest prawo do naliczenia odsetek za opóźnienie (art. 481 k.c.) – tym samym odsetki są wystarczającym odszkodowaniem dla wierzyciela w związku z niedotrzymaniem przez dłużnika terminu zapłaty faktury. Warto jednak zapoznać się ze stanowiskiem zaprezentowanym w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2015 roku, III CZP 94/15.

Po trzecie, należy ustalić co w danym przypadku jest „transakcją handlową”. Zgodnie z ustawą o terminach zapłaty w transakcjach handlowych wierzyciel miał prawo naliczać stałą rekompensatę w wysokości 40 Euro od jednej transakcji handlowej. Jeżeli strony w umowie nie zastrzegły wyraźnie, że świadczenie pieniężne będzie spełniane częściami, to wystawienie faktur częściowych i następnie zażądanie od każdej z niezapłaconych faktur częściowych „rekompensaty” za koszty odzyskania należności będzie bezprawne. Podkreślić należy, że zgodnie z treścią przepisu art. 11 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych uprawnienie do naliczania opłaty 40 Euro od każdej opóźnionej faktury przysługuje wierzycielowi jedynie wówczas, gdy strony wyraźnie zastrzegły w umowie, że świadczenie pieniężne będzie płacone w częściach. Za przedstawioną wyżej wykładnią przepisów art. 10 ust. 1 i 11 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych przemawia także nowelizacja ustawy z dnia 8 marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, dokonana ustawą z dnia 9 października 2015 roku, a która weszła w życie z dniem 1 stycznia 2016 r. Do art. 10 tej ustawy dodano ust. 3, który stanowi : „uprawnienie do kwoty o której mowa w ust. 1, przysługuje od transakcji handlowej, z zastrzeżeniem art. 11 ust 2 pkt 2”. Ustawodawca powtórzył pojęcie transakcji handlowej (w liczbie pojedynczej), dodając „z zastrzeżeniem art. 11 ust. 2 pkt 2 ustawy”, tj. przewidującego uprawnienie wierzyciela do uzyskania równowartości kwoty 40 euro od każdej częściowej płatności – w przypadku, gdy strony ustalą w umowie, iż zapłata następować będzie częściami.

Po czwarte, w części tego typu spraw będzie miał zastosowanie art. 5 k.c. („Nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony.”). Wierzyciel, żądając zapłaty 40 Euro, w niektórych sytuacjach może nadużywać swego prawa, gdyż będzie ono sprzeczne ze społeczno – gospodarczym przeznaczeniem prawa do rekompensaty przewidzianego w art. 10 ust. 1 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ponieważ np.: wierzyciel nie poniósł żadnych wydatków związanych z odzyskiwaniem należności a uzyskał odszkodowanie w postaci odsetek ustawowych od opóźnionej płatności lub też gdy wierzyciel naliczył rekompensatę od każdej wystawionej faktury VAT, chociaż wynikają one z jednej transakcji handlowej (umowy), a wysokość rekompensaty przekracza kwotę należności głównej, co prowadzi do nieuzasadnionego wzbogacenia wierzyciela.

Po piąte, jeśli chodzi o faktury płatne przed 1 stycznia 2016 roku to należy sprawdzić ustalony pomiędzy stronami termin płatności. Przepisy art. 5, art. 7 oraz art. 10 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, w brzmieniu obowiązującym przed 1 stycznia 2016 roku, utożsamiają moment nabycia prawa do rekompensaty z momentem nabycia uprawnień do odsetek. Przepisy te określają chwilę, od kiedy wierzyciel może naliczać odsetki za opóźnienie w zależności od tego, czy umówiony przez strony termin zapłaty był dłuższy niż 30 dni lub też dłuższy niż 60 dni. Z analizy wskazanych przepisów wynika, że wierzytelność o odsetki powstaje tylko w przypadku, gdy termin płatności przekracza 60 dni (art. 7 ust. 3) oraz termin płatności jest dłuższy niż 30 dni (art. 7 ust. 1 pkt 2 związku z art. 5). W sytuacji zatem, gdy strony w łączącej ich umowie nie ustaliły dłuższego niż 30 – dniowy termin płatności, to ich stosunek zobowiązaniowy nie będzie podlegał regulacji zawartej w ustawie o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. W konsekwencji art. 10 ustawy nie ma w takich przypadkach zastosowania i prawo to rekompensaty w wysokości 40 euro nie przysługuje.

Warto przeczytać też ten wpis: Zmiany dotyczące 40 Euro za opóźnioną fakturę.

Foto dzięki uprzejmości vectorolie / freedigitalphotos.net